Z samego rana opuszczamy miejsce noclegu i wybieramy się na stare miasto. Po południu mam spotkanie z klientem, ale zanim do niego doszło, zdążyliśmy obejść całą starówkę i podjechać jeszcze do Kątów Rybackich w celu zarezerwowania noclegu. Udaje nam się znaleźć super pensjonacik, położony nad samym morzem, a z ponieważ sezon jeszcze się nie rozpoczął jesteśmy prawie sami.