Wreszcie jakieś emocje! Na zalesionym terenie rozlokowane jest 6 pieczątek. Razem z dwoma kolegami z Warszawy udaje nam się zdobyć dwie, pozostałe są raczej nie do zdobycia dla naszych aut :/ mamy jeszcze inne atrakcje - trial i czasówka. Pierwsze zadanie polega na przejechaniu wzdłuż taśm krętego i nierównego terenu z jak najrzadszym użyciem wstecznego biegu, drugie to już typowe gnanie na czas po wyznaczonym torze. W tym ostatnim udaje mi się urwać halogen (trochę za długie auto na takie zabawy) i rozszczelnić oponę :) na szczęście niedaleko jest wulkanizacja i po odchudzeniu portfela o 10pln zapominam o problemie. W międzyczasie spożywamy posiłek, obserwujemy zmagania kilku Jeepów i Samuraja w zdobywaniu nieosiągalnych dla nas pieczątek i około godziny 17.00 zbieramy się na kwaterę, gdzie czeka nas...